poniedziałek, 29 września 2008

Kocia ramka

"Kociarą jestem i nic co kocie nie jest mi obce"

W wersji męskiej to hasło idealnie pasuje do mojego brata. Kociego tatusia. Nie dziwi chyba zatem, że prezent dla niego ma kocią formę. Tym bardziej, że jest mężczyzną a dla mężczyzn robi się trudno. No i tym bardziej, że za dużo czasu na ramkę nie miałam. Za to piękne kocie stemple mam i zrobiłam z nich użytek ku uciesze brata.




Przy okazji focenia ramki przekonałam się, że mój aparat "beczkuje". Załamałam się. Miał być bardzo dobry :( oki, wiem, że już trochę lat ma i w ogóle, no ale bez przesady. Pozytywną stroną jest to, że będę mieć kolejny argument za zmianą aparatu :)

sobota, 27 września 2008

Costa oszalała

Wlazłam dziś na bloga Costy bo dawno tam nie byłam, zresztą jak i na innych. I oniemiałam. Costa oszalała! zrobiła najcudowniejsze blog candy jakie widziałam. Jedna z tych cudownosci do wygrania sprawiła, że i ja postanowiłam wziąść udziałw zabawie. a co ;p

http://costa-pasje.blogspot.com

poniedziałek, 22 września 2008

Kartka dla mistrzyni

Mam swoją ligę mistrzów scrapkowych. Jakiś czas temu miałam okazję zrobić dla jednej mistrzyń kartkę. Stresu najadłam się przy tym ogromnie. Z tego stresu jedną rzecz zrobiłam źle zdecydowanie - za mało wycieniowałam kwiatka.
Zdjęcie z pod znaku "nie ma światła". Pstrykała sama obdarowana za co jeszcze raz dziękuję :*




piątek, 19 września 2008

Komplet dla K.

Ostatnio co chwila robię prezenty. Albo same kartki albo coś dodatkowo jeszcze.
Ostatnio było z dodatkiem.

Ramka i kartka dla K. czyli bratniego krasnalka o wielu zaletach.
Gdy już postanowiłam zrobić ramkę wymyśliłam gdzie powinna stać u K., w związku z tym, kolorystyka i charakter zostały podporządkowane temu miejscu. Jakże wielką radość mi sprawił fakt, że K. nie znając moich zamiarów postanowiła ramkę postawić w wymyślonym przeze mnie miejscu. Kartka jako komplet została podporządkowana ramce.

Przy robieniu ramki przeżyłam kolejny"pierwszy raz" w życiu scraperki. Embossing na ciepło.










poniedziałek, 15 września 2008

Kartka rocznicowa na szybko

Na wykonanie tej kartki miałam godzinę i żadnego większego pomysłu, robiłam ją raz dwa zaraz po dowiedzeniu się, że ma być. Skorzystałam więc z bardzo prostego schematu. Jedyne co wiedziałam to to, że ma być to kartka na rocznicę ślubu. Niestety nawet nie wiedziałam którą. Nie wiedziałam także, jakie kolory ta para lubi. Nic. Dokładnie nic.
Oto co wyszło.





czwartek, 11 września 2008

Kartka na opak

Na opak bo nie jest brązowa :)
Zrobiłam ją taką, co by nie było, że ja kolorów nie rozróżniam i dlatego robię tylko w brązach ;)
Oprócz brązu brakuje też cieniowań i kwiatuchów. A co!

Ciekawe, czy będzie się podobać.

poniedziałek, 8 września 2008

Kartka dla P.

Kartkę stworzyłam w nocy. Chodziłam koło niej jak by była jeżem. Nic dziwnego jeśli była to pierwsza kartka robiona dla mężczyzny. I to jeszcze jakiego. Dla taty mojego K. Wyzwanie nie było więc łatwe.
Obdarowanemu bardzo się podobała. A wam?

piątek, 5 września 2008

Kartka dla D.




D. polubiłam już na forum. Była taka tajemnicza. Potem na żywo. Wulkan radości i energii. Nie sposób jej nie lubić. Jak to D. napisała, dobrze się z nami czuje, mimo że na żywo spotkałyśmy się dwa razy. Ja z D. też się bardzo dobrze czuję i mam nadzieję znów niedługo ją wyściskać i z nią poprzebywać. Choćby dlatego, że D. sprawia, że myśli o niej i wspomnienia spotkań przyprawiają mi zawsze uśmiech na buźce :)

poniedziałek, 1 września 2008

Kartka dla K.

Okazje do wysyłania kartek sypią się ostatnio jak prezenty z mikołajowego worka. Co widać zresztą na Uroczysku - ostatnio wciąż robimy kartki.
Tym razem kartki robiłyśmy dla K. - jednej z najbardziej uzdolnionych scraperek jaką znamy. W związku z tym zrobienie kartki dla niej to było ogromne wyzwanie dla Mnie. Wymyśliłam jak ma wyglądać wspominając spotkanie z nią w Wawie.